Zdarza się, że brakuje czasu na dłuższe rowerowe wyjazdy. A zimą to już szczególnie, zwłaszcza w grudniu gdy o 16 zapadają egipskie ciemności. Można owszem pomykać po ciemku, no ale w teren to już nie bardzo. Tak więc, kiedy mam mało czasu jadę na nazywaną przeze mnie rowerową domówkę. Domówka to nic innego jak jazda na najbliższe góry. Jedna z wersji domówki prowadzi przez Wzgórza Szydłówkowskie położone w całości na terenie Kielc: Świnią Górę (346 m npm) i Górę Szydłówkowską (328 m npm).
Moje osiedle Świętokrzyskie położone jest na zboczu Świeniej Góry. Przekarczam wylotówkę na Warszawę i już jestem w terenie. Zaczynam od jazdy na szczyt Świniej Góry. Polna droga wiedzie wzdłuż ogrodzenia największego w Polsce ogrodu działkowego położonego jak i moje osiedle na zboczach Świniej. Po lewej widoki na Pasmo Masłowskie: Górę Domaniówkę, potem Klonówkę i zachodni kraniec Łysogór – Radostową.
Świnia Góra zbudowana jest ze skał piaskowcowych, co jest o tyle ważne, że rozkruszone skały tworzą na dróżkach fajne kamieniste warunki do jazdy. Szczyt i południowe zbocza są zalesione. Dokładając do kamieni korzenie robi się ciekawie. Nie jest tu trudno, natomiast na domówkę akurat. W wyrobiskach na południowo-wschodnim zboczu eksploatowano przed laty rudę żelaza i kwarcyty dolnodewońskie (piaskowce). Zostało wyrobisko, obecnie zarośnięte lasem.
- Widok ze Śwniej Góry na Pasma Daleszyckie i Brzechowskie
- Zalesione wzgórze Świniej Góry
- Droga na szczyt Świniej Góry
- Szczyt Świniej Góry
- Skały wyrobiska na Świniej Górze
Góra wyrobiska to fajowy punkt widokowy.
To jeden z moich ulubionych widoków, bo Klonówka, Radostowa i Łysica to ulubione góry do terenowych wypadów.
Ze Świniej Góry w dół , na teren ogródków działkowych. Tu niekończącymi się alejkami na drugi koniec ogrodu w stronę Góry Szydłówkowskiej. Wydłużonym szczytem przebiega droga gruntowa. Kiedyś bardzo kamienista, teraz, od kiedy zaczęła prowadzić do kilku domów, jest błotnista i rozjeżdżona przez samochody. Trzeba nastawić się błotne atrakcje, a warto, bo panorama rozległa.
Najbardziej charakterystyczna widoczna z Góry Szydłowkowskiej jest góra Telegraf, z wieżą na szczycie. Telegraf jest najwyższą górą na terenie Kielc, ze stokiem narciarskim zaliczanym do trudnych.
Przy dobrej widoczności ładnie widać górę Karczówkę z charakterystyczną wieżą klasztoru Pallotynów.
Część Góry Szydłówkowskiej to pola, część jest zalesiona. Polami można hasać do woli, ścieżek jest mnóstwo.
Od strony południowej ponownie mamy widok na Klonówkę i Radostową.
Uwielbiam te moje domówki, blisko, po moich ukochanych górkach… nie za wysokich, za to uroczych 🙂